Porażka z wiceliderem
Niestety porażką zakończyło się starcie naszej pierwszej drużyny z wiceliderem tabeli Skałkami Stolec. Mecz był bardzo ciekawym widowiskiem dla licznie zgromadzonej publiczności na Stadionie Miejskim w Jaworzynie Śląskiej. Szybkie tempo, ciekawe akcje, wspaniałe interwencje bramkarzy, to wszystko można było zobaczyć w niedzielne popołudnie. Lepiej mogła rozpocząć Karolina, która nie wykorzystała rzutu karnego. Strzał Bartka Adamowicza pewnie obronił Paweł Kot. Z drugiej strony Skałki groźnie atakowały, ale w naszej bramce dobre zawody rozgrywał Mariusz Wojcieszek, który wybronił w kilku groźnych sytuacjach, min sam na sam z najlepszym napastnikiem gości Piotrem Satanowskim. Bramki padły dopiero w drugiej części gry. W 48 minucie na prowadzenie gości wyprowadził Marek Dyda, lecz radość przyjezdnych trwała tylko 4 minuty. Wtedy to, po zagraniu z rzutu wolnego Mateusza Ptaka, najlepiej w polu karnym zachował się Mateusz Salamon i skierował piłkę do bramki rywali. Niestety w 77 minucie Skałki , za sprawą Michała Szabata, wyszły na prowadzenie, którego już nie oddały do końca gry, mimo, że od 85 minuty grały w osłabieniu. Zaraz po wejściu na plac gry z ławki rezerwowych, czerwoną kartką został ukarany Andrzej Kozłowski, za niesportowe zachowanie.